Krzysztof Podgórski
- 11 lip 2019
- 1 minut(y) czytania

Gigantyczny desant rosyjskiej dywizji spadochroniarzy na Krym podczas manewrów NATO na Morzu Czarnym

zrzut nad nadbrzeżnym poligonem na Krymie

Na rosyjskim Krymie na poligonie „Opuk” odbył się główny etap praktyczny wspólnych ćwiczeń rosyjskich Sił Powietrzno - Desantowych i rosyjskiego wojskowego lotnictwa transportowego .

Ponad 2400 żołnierzy 7 Gwardyjskiej Dywizji Desantowo Szturmowej wykonało długodystansowy przelot 40 samolotami transportowymi Ił-76MD z lotnisk „Iwanowo-Północ” i „Uljanowsk-Wostoczny” i po wielogodzinnym locie zostali desantowani we wschodniej części Krymu na dwóch lądowiskach: „Najmanskaja” i „Ochczi-Oba”. To element wielkich wspólnych ćwiczeń taktycznych lotnictwa WDW i Wojskowego Lotnictwa Transportowego (Wajenna Тransportnaja Аwiacja).

załadunek 2500 spadochroniarzy na jednym z trzech lotnisk

IŁ-76MD w oczekiwaniu na spadochroniarzy

IŁ-76MD wchodzą w obszar zrzutu desantu wystrzeliwują pułapki termiczne majace zmylić rakiety przeciwlotnicze typu Stinger

Lądowanie spadochroniarzy odbywało się na spadochronach D-10 z wysokości 600 -900 metrów przez dwa równoległe strumienie po 20 samolotów IŁ-76, z interwałem 100 metrów między nimi. Ten nowy sposób desantowania do minimum skraca czas jego przeprowadzania.

Osłonę lotniczą desantu zapewniały załogi myśliwców Su-27

w strefie zrzutu i podejścia IŁ-76MD eskortują myśliwce Su-27

a siły powietrzne desantu były kontrolowane z samolotu radiolokacyjnego wykrywania i kontroli dalekiego zasięgu A-50U

Powietrzne stanowisko kontroli powietrznej nadzoruje sytuację w powietrzu - rosyjski AWACS A-50U

i pokładowego stanowiska dowodzenia Il-22M-11-SURT.

Dla żołnierzy 7 gwardyjskiej dywizji desantowo-szturmowej (stacjonującej na Kubaniu i na terytorium Stawropolskiego Kraju) obszar ten jest nieznany i, jak wskazali dowódcy, jest to szczególnie trudne. Bliskość morza i porywisty wiatr wymagają wysokiego poziomu szkolenia personelu.