top of page
wiosna mi-28.jpg

OBSERWATOR MILITARNY

Blog  Krzysztofa Podgórskiego

Witaj na moim blogu Obserwator militarny. To projekt, który zrodził się z moich pasji i zawiera informacje o bieżących konfliktach zbrojnych i technice wojskowej.  Być może Obserwator militarny będzie iskrą, która rozpali także Twoje własne zainteresowana i chęć poszukiwań informacji realnych a nie tłoczonych przez media głównego nurtu.

Poznawaj
Home: Witaj
Home: Blog2
Home: Subskrybuj

KONTAKT

Puławska 11, 96-111 Warszawa

(+48) 123 456 789

Home: Kontakt
Szukaj

Irańskie uderzenie rakietowe w bazy USA w Iraku - operacja "Męczennik Sulejmani"

  • Krzysztof Podgórski
  • 15 sty 2020
  • 3 minut(y) czytania



Atak rakietowy Iranu na bazę armii Stanów Zjednoczonych w Iraku Al Assad, jaki miał miejsce nocą 8 stycznia 2020 roku, nadal pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Chaos informacyjny, dezinformacja, czy zwykłe kłamstwa propagandy, charakterystyczne dla każdego konfliktu zbrojnego wzbogaciły się tu o wysoce prawdopodobną zmowę obu państw (Iranu i USA) , odgrywających swoisty "teatr" dla swoich społeczeństw.


Poniższy artykuł nie rozstrzyga tych kwestii, autor wyłowił jedynie dostępne informacje, zdjęcia, materiały filmowe , które w ramach weryfikacji skonfrontował z wieloma źródłami oraz swoją wiedzą ekspercką.


I. Kto odpalał rakiety i jakiego typu?



Siły Zbrojne Iranu nie stanowią jednolitej struktury. Dzielą się one na armię regularną i Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (KSRI) . Siłami Kosmicznymi KSRI) dowodzi generał brygady Amir Ali Hajizade. To te oddziały zaplanowały i przeprowadziły przedmiotowy atak rakietowy za pomocą rakiet operacyjno taktycznych.



Warto pamiętać , że zamordowany w Iraku przez siły zbrojne USA generał Kasem Sulejmani dowodził siłami Kuds będacymi składową KSRI.


Kilka dni temu media irańskie zaprezentowały film z przygotowań wojsk kosmicznych KSRI do ataku:




"Przygotowania sił rakietowych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej do operacji "Męczennik Sulejmani".



Według irańskiego Tasnim, który powołuje się na źródła wojskowe , w uderzeniu rakietowym zastosowano pociski Qiam o zasięgu do 800 km i Zolfaghar o zasięgu do 700 km.


Qiam to generalnie są to rakiety balistyczne o rodowodzie radzieckim R-17 SCUD-B, (zestaw 9K72 „Elbrus”)


Powyżej Qiam 1


Przemysł irański dostarczył wojsku rakiety zmodyfikowane Qiam-2 z oddzielającą się głowicą odrębnie naprowadzaną na cel, a przez to trudniejszą do zestrzelenia . Rakiety mają zasięg ok. 800 km, przenoszą głowicę bojową o masie ok, 750 kg.




Na wyrzutni samobieżnej wyglądają zaś tak:





i jeszcze jeden zestaw zdjęć schematycznych:





Znalezione w Iraku resztki rakiet Qiam-2 potwierdzają czym dokonano ataku:



Ponadto sądząc po materiale filmowym zastosowano również rakiety Zolfaghar o zasięgu 700 km.






UDERZENIE - PRZEBIEG OPERACJI "MĘCZENNIK SULEJMANI"


Ok. l 1 w nocy, czasu polskiego, Iran rozpoczął odpalanie rakiet. Start rakiet irańskich :






W centrum dowodzenia obecny był duchowy przywódca Iranu Ajatollach Chamenei



Po kilkudziesięciu minutach w internecie pojawiły się zdjecia amatorskie z Iraku:


film pokazujący moment trafienia bazy Ain Al-Asad





W/g informacji dowództwa KSRI, Iran wystrzelił 13 rakiet w bazę lotniczą Ain Al Assad. Potężny obiekt wybudowany w okresie dyktatury Saddama Hussajna przez jugosłowiańaskie firmy budowlane.


poniżej zdjęcie satelitarne bazy wraz systemami OPL


seria zdjeć startu irańskich rakiet odpalonych na amerykańską bazę:



Pomimo relatywnie silnej obrony przeciwlotniczej, dywizjon rakiet Patriot nie odkrył ognia. Na bazę Al Assad spadło 13 rakiet.


EFEKT ATAKU


efekty uderzenia na bazę Al-Asad materiał CNN:




zdjęcia zniszczeń w bazie USA:




Baza Ain al Assad przed atakiem na zdjęciu satelitarnym prezentowała się następująco:



Generał brygady Amir Ali Hajizade na konferencji prasowej 10 stycznia zaprezentował szereg zdjęć tak satelitarnych jak i z wnętrza bazy pokazujących skalę zniszczeń





Wniosek jest jeden i dość jednoznaczny. Iran miał bardzo dobre dane wywiadowcze i rozpracowaną bazę Al-Assad w szczegółach. Jego agentura dostarczyła zdjęcia z wnętrza bazy jak i zdjęcia z powietrza.


Pojawiły się też pierwsze zdjęcia satelitarne z Planet Labs, które pokazują konsekwencje uderzenia odwetowego rakietami balistycznymi, dokonane przez Siły Kosmiczne Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w Iranie w bazie lotniczej Ain al-Assad, az której korzystają siły amerykańskie w Iraku.

Muszę przyznać, że celność trafień jest doskonała biorąc pod uwagę , że mamy do czynienia z dość leciwymi technologicznie pociskami balistycznymi.


Sądząc po wyborze celów, Irańczycy najwyraźniej nie chcieli niepotrzebnych ofiar i wybrali do ataków przede wszystkim lekkie schrony dla samolotów, lub coś zbliżonego. Wydaje się, że rakiety przyleciały do ​​wszystkich grup takich schronów. Rąbnęli też po śmigłowcach które najwyraźniej stały na otwartych miejscach lądowania.




ewidentnie widać 8 trafień





Najciekawsze jest to, że już dwie godziny przed uderzeniem rakietowym cała załoga bazy siedziała w schronach oczekując uderzenia.

Iran ostrzegła Amerykanów, że będzie atakował i wskazał cele. Bazę Ain al Arab i lotnisko w Irbil - gdzie posłał 3 rakiety.

W wywidzie dla CNN wojskowi twierdzą, że nikt nei zginał, siedzieli w schronach, od podmuchu wali uderzeniowej spadających rakiet jednak dwóch Amerykanów wypadło przez okna, a od huku, działania fali uderzeniowej na schrony kilkudziesięciu żołnierzy dostało wstrząsu mózgu.


Wnioski o charakterze militarnym:


1. Iran jest zdeterminowany i jak w dobrej rozgrywce pokerowej licytował wysoko,

atak rakietowy na wojska USA był przejawem żołnierskiej odwagi najwyższej klasy.


2. Wojska Kosmiczne Korpusu Strażników Rewolucji wyposażone są w celne operacyjno-taktyczne rakiety balistyczne .


3. Czy oddzielające się głowice zmodyfikowanych rakiet irańskich, są nie do zestrzelenia przez amerykański system przeciwlotniczy Patriot, czy też ona świadomie nie działały one na rozkaz dowództwa USA , nie wiemy.


Iran chwalił się ustami swego generała, że przez okres godziny przed atakiem irańskie systemy Walki Radiowo Elektronicznej postawiły sieć zakłóceń, i "przykryły" operację przed krążącymi 12 dronami rozpoznawczymi i samolotami zwiadu USA.


Jak było na prawdę? nie wiemy.

Kto wie? Iran, USA i .... Rosjanie. Nad wschodnią Syrią "wisiał"rosyjski samolot WRE IŁ-20, z bazy Kamyszły lustrował niebo nad Irakiem radar systemu S-400, a nad obszarem krążyły rosyjskie satelity szpiegowskie.

 
 
 

Commentaires


  • facebook
  • twitter
  • linkedin

©2019 by Obserwator militarny. Proudly created with Wix.com

bottom of page