top of page
wiosna mi-28.jpg

OBSERWATOR MILITARNY

Blog  Krzysztofa Podgórskiego

Witaj na moim blogu Obserwator militarny. To projekt, który zrodził się z moich pasji i zawiera informacje o bieżących konfliktach zbrojnych i technice wojskowej.  Być może Obserwator militarny będzie iskrą, która rozpali także Twoje własne zainteresowana i chęć poszukiwań informacji realnych a nie tłoczonych przez media głównego nurtu.

Poznawaj
Home: Witaj
Home: Blog2
Home: Subskrybuj

KONTAKT

Puławska 11, 96-111 Warszawa

(+48) 123 456 789

Home: Kontakt
Szukaj
  • Krzysztof Podgórski

Ofensywa armii syryjskiej "świt w Idlib"

Zaktualizowano: 24 gru 2019



Po kilku miesiącach względnego spokoju na linii frontu w prowincji Idlib ruszyła kolejna lokalna ofensywa syryjskich wojsk rządowych. Dla przypomnienia prowincję Idlib kontroluje szereg ugrupowań radykałów islamskich na czele z Hay'at Tahrir al-Sham w prostej linii wywodzącej się z An-Nusry, czyli organizacji uznanej przez ONZ za ugrupowanie terrorystyczne. Na linii rozgraniczenia, na podstawie porozumienia Moskwa-Ankara znajduje się szereg posterunków wojsk tureckich i rosyjskich. Pomimo to w ostatnich tygodniach siły rebelianckie i rządowe regularnie się ostrzeliwały, w tym z użyciem artylerii.


Swego rodzaju zastój na froncie wokół Idlib wynikał z faktu, że uwaga stron konfliktu skupiła się w Północnej Syrii. Pas nadgraniczny Syrii i Turcji, kontrolowany przez YPG - zbrojne ramię Kurdów, został opuszczony przez wojska USA. Na te tereny rozwinęła ofensywę armia turecka. Na skutek mediacji Moskwy, natarcie sił tureckich i sprzymierzonych z nimi syryjskich rebeliantów islamskich, zostało wyhamowane i kontrolę w pasie 30-60 km od granicy przejęła armia rosyjska. Aktualnie linię rozgraniczenia na północy patrolują wspólnie wojskowi tureccy i rosyjska żandarmeria wojskowa.


Obszary kontroli terenów Syrii - obszar czerwony oraz teren na północy wzdłuż szosy M4 kontrolują wojska rządowe i siły rosyjskie, żółty Kurdowie i wojska USA , zielony Turcy

Siły i środki zgrupowania wojsk rządowych


Podobnie jak podczas kampanii letniej, do realizacji ofensywy "Świt w Idlib" wydzielono:

- 25 dywizję sił specjalnych (dywizja sformowana z dawnych jednostek "Tiger Force" dowodzonych przez generała Sukheil al Hasana)

- pododdziały 4 dywizji zmechanizowanej

- jednostki 7 dywizji zmechanizowanej

- zgrupowanie z 5 Ochotniczego Korpusu Uderzeniowego (jednostka wyposażona i uzbrojona przez Rosjan, z dużą ilością rosyjskich doradców i kontraktatorów "Wagnerowców")

- 101 pułk zmechanizowany Gwardii Republikańskiej


Z analizy zdjęć reportaży z pola boju wynika, że w ramach 25 dywizji sił specjalnych operują pododdziały wsparcia, wyposażone w nowoczesne czołgi rosyjskiej produkcji T-90A.




Preludium czyli rosyjskie wsparcie uderzenia


Pierwszym symptomem, zbliżającej się ofensywy było pojawienie się w rosyjskiej bazie Hmejmim samolotu WRE Tu-214P. To ultranowoczesny samolot rosyjskich Wajenno Wazdusznych Sił służących do zwiadu radiotechnicznego i optoelektronicznego.


Samolot ten jest wyposażony w wieloczęstotliwościowy kompleks radiowy MRK-411 ze stacjami radarowymi z boku wzdłuż kadłuba i dookólnymi, opracowanymi przez Centrum im. Akademika A.I. Berga, a także system optyczno-elektroniczny wysokiej rozdzielczości „Frakcja”. Generalnie ten "nafaszerowany" elektroniką samolot zwiadowczy pozwala obserwować i śledzić obszar przeciwnika pod kątem aktywności w eterze, jaki ruchu wojsk przeciwnika w terenie. Pozwala to wykrywać i naprowadzać na cel środki napadu ogniowego w czasie rzeczywistym, optymalnie, szybko stosownie do potrzeb.




Lotnictwo rosyjskie w operacji zaczepnej "Świt nad Idlib"


Zgrupowanie lotnicze Wajenno Wazdusznych Sił FR, operuje zasadniczo z lotniska Hmejmim i liczy ono ok. 25 samolotów bojowych, dwa rozpoznawcze i kilka śmigłowców. Od dwóch tygodni Rosjanie prowadzą intensywne naloty. Bombowce taktyczne Su-34 oraz Su-24M2 niszczą punkty dowodzenia, magazyny broni i zaopatrzenia oraz bazy bojowników. Na linii frontu, wspierając wojska syryjskie pojawiły się rosyjskie samoloty szturmowe Su-25SM3. Rosjanie prowadzą misje izolacji pola walki, paraliżując linie komunikacyjne przeciwnika, któremu utrudniają dowóz zaopatrzenia i przerzucanie rezerw oraz dokonywanie przegrupowań. Naloty prowadzone są tak w dzień jak i w nocy. Selekcję celów ułatwiają stale prowadzone loty rozpoznawcze dronów zwiadowczych np. typu Forpost. Rosyjskie centrum dowodzenia de facto koordynuje całą operację ofensywną.





Przebieg natarcia



Planowana operacja na pierwszy rzut oka ma charakter lokalny. Jednak wydaje się, że założenia taktyczne, w przypadku sukcesu oraz politycznego klimatu, są częścią składową ofensywy o charakterze operacyjnym. W ocenie rosyjskich analityków celem działań armii syryjskiej jest odzyskanie kontroli nad autostradą M-5 lączącą Aleppo i Hamę.

Cele operacji ofensywnej (SAA) są według mnie całkiem zrozumiałe – przebić się przez wsie w południowo-wschodniej części Idlib na autostradę Hama - Aleppo i jeśli to będzie możliwe, przejąć nad nią kontrolę. Główną przeszkodą w tym przypadku najprawdopodobniej nie jest sam front bojowników, ale pozycja Turcji, która stara się w każdy możliwy sposób spowolnić wszelkie ofensywne operacje SAA w Idlibie. W tym przypadku Syryjczycy mają oczywiście gwarancje Moskwy, pytaniem otwartym pozostaje jak daleko możliwa jest ofensywa w głąb prowincji Idlib do którego momentu czynnik polityczny nie zaszkodzi. operacji militarnej.



Oddziały rządowe nacierają w kierunku miasta Maarrat al Numan, które wydaje się celem operacji "Świt dla Idlib". Jednak najpierw wojska syryjskie muszą zdobyć miasto Dżraddżanaz. Dodatkowym "utrudnieniem" jest punkt obserwacyjny armii tureckiej pod Surman.

Operacja zaplanowana jest jako typowe natarcie okrążające. Lewe ramię kleszczy stanowi zgrupowanie 25 dywizji sił specjalnych wsparte brygadą pancerną ze składu 4 dywizji zmechanizowanej. Od północy naciera 7 dywizja zmechanizowana wsparta 101 pułkiem Gwardii Republikańskiej i Palestyńczykami z Liwa al-Kuds. W obu ugrupowaniach uderzeniowych znajdują się wydzielone jednostki z 5 Ochotniczego Korpusu Szturmowego oraz rosyjscy operatorzy Sił Specjalnych Operacji (SSO).




Dzień pierwszy

Ofensywa rozpoczęła się 19 grudnia w godzinach popołudniowych. Rozpoznanie bojem pododdziałów 25 dywizji sił specjalnych pod wsią Umm Dżalal nie przyniosło efektów. Drugie uderzenie przeprowadzono po zmroku. Żołnierze działali z użyciem środków nocnej obserwacji w tym pojazdów pancernych wyposażonych w noktowizory. Atak zakończył się sukcesem. Wyprowadzony nad ranem kontratak dżihadystów załamał się w ogniu syryjskiej artylerii.









Kontruderzenie pod Al-Rafah


Nocą z 20/21 grudnia 25 dywizja sił specjalnych zdobyła wsie Rafah i Chałuba. Nad ranem 21 grudnia do opanowanej Rafah terroryści skierowali specjalny zaminowany i opancerzony pojazd kierowany przez zamachowca samobójcę, Abu Khudhaif al-Daraat. Liczna grupa żołnierzy i oficerów, namierzona za pomocą rozpoznawczego drona, została zaskoczona. Próbowano powstrzymać szarżujący pojazd z broni automatycznej, sekcji z PPK (przeciwpancernymi pociskami kierowanymi) nie było, zamachowiec się przedarł i zdetonował pojazd. 1 życie za 25 żołnierzy zabitych i wielu rannych . Taktyka jest prosta, zamachowiec-samobójca z dużą prędkością wyjeżdża z zamaskowanej pozycji wyczekiwania na tyły wroga zwykłą ciężarówką, czy pojazdem terenowym, po chwili detonuje go pośród sił przeciwnika.





Abu Khudhaif al-Daraat











Poniżej zdjęcia z rozpoznawczego drona dżihadystów "efekt" morderczego zamachu pod Rafah





22 grudnia


Ogółem straty sił rządowych w ciągu trzech dni ofensywy szacuje się na około 40 zabitych i do 60 rannych. Straty bojowników (głównie w efekcie działąnia lotnictwa i artylerii) stanowią do 70 zabitych i około 100 rannych.







Mimo ostrego oporu bojowników postęp sił rządowych jest kontynuowany. W nocy 22 grudnia zdobyto Harran, Khraki, Abu Sharjah .



23 grudnia



Pomimo zaciekłego oporu bojowników islamskiego sojuszu „Chajjat ​​Tahrir al-Szam” (HTS) i pro-tureckiego „Frontu Wyzwolenia Narodowego” armia syryjska przełamała front i ruszyła do przodu tak południowej jak i i wschodniej części frontu.

Po atakach artylerii i lotnictwa przy wsparciu pojazdów pancernych 4 i 7 dywizji zmechanizowanej jeszcze przed północą grupy szturmowe przejęły kontrolę nad wsiami Harran, Abu Sharj i Hraki. Niektóre źródła podały, że przejęto też Tel Dam.

Do rana opór dżihadystów został przełamany i w ciągu dnia armia syryjska wyzwoliła terytorium równe obszarem jak w poprzednich dwóch dniach. Zdobycze wojsk rządowych na północy i wschodzie sprawiły , że siły bojowników w mieście At-Tah zostału zablokowane. W obliczu zagrożenia pełnym okrążeniem islamiści zaczęli szybko się wycofywać i opuścili miasto.





Pod wieczór turecki „punkt obserwacyjny”, położony w pobliżu wioski Surman i dużej wioski Abu Makki, został prawie całkowicie zablokowany. W nocy armia podeszła na wysokość Tel Harran i zbliżyła do południowych obrzeży miasta Dzhardzhanaz (Dzhardzhanas). Nocą oddziały 25 dywizji sił specjalnych wspartej czołgami 4 dywizji zmechanizowanej w tym T-90A, zdobyły miasto.





Wnioski:

Ofensywa co do charakteru, przypomina letnie bitwy o występ El Latamina. Stanowiska bojowników, ich punkty dowodzenia, magazyny i linie komunikacyjne są poddawane intensywnym wielodniowym bombardowaniom lotniczym rosyjskich i syryjskich sił powietrznych. Przednia linia obrony bojowników jest miażdżona huraganowym ogniem ciężkiej artylerii i wyrzutni artylerii rakietowej. Po tym przygotowaniu artyleryjskim, grupy szturmowe Tygrysów (25 dywizji sił specjalnych) i innych jednostek SAA (zwykle są to jednostki Gwardii Republikańskiej i sił 5 Ochotniczego Korpusu Szturmowego) rozpocznają atak na zniszczone pozycje rebeliantów (często o świcie lub nocą) . Następuje tzw, „oczyszczenie” osad i wsi z resztek sił wroga.

Zastosowanie tej taktyki ułatwia fakt, że w przeciwieństwie do występu El Latamińskiego, pozycje bojowników nie są tu tak silnie ufortyfikowane, a teren ułatwia wykorzystanie przewagi SAA w pojazdach opancerzonych i lotnictwie.

Podczas trwania operacji „świt dla Idlib” obserwuje się, że po długotrwałym oddziaływaniu ogniowym bojownicy stopniowo wycofują się na autostradę, pozostawiając po kilka osad każdego dnia. Stosując się do tej taktyki, rosyjscy doradcy wojskowi i dowództwo syryjskie minimalizują własne straty w ludziach i sprzęcie, a straty bojowników w wyniku ciągłego narażenia na ogień artyleryjski i bomby na całej głębokości obrony są znaczące. Stąd narzekanie w zachodniej prasie na temat „okropnych rosyjskich bombardowań. Tak się zawsze zaczyna kampania prasowa w obronie „umiarkowanej opozycji” w Idlib, gdy linia obrony bojowników się kruszy.


Sama ofensywa jest aktywnie wspierana przez siły rosyjskie. Intensywność nalotów lotnictwa FR w południowo-zachodniej części Idlibu jest porównywalna z "pracą" na rzecz rządowej armii syryjskiej wykonanej latem 2019, gdy bojownicy zostali pokonani w występie El Latamina. Odnotowano, co ciekawe, użycie przez Rosjan samolotów szturmowych Su-25SM3 do bezpośredniego wsparcia wojsk syryjskich. Ta modyfikacja, co warto przypomnieć, powstała właśnie na skutek skutecznego zastosowania przenośnych przeciwlotniczych rakiet przeciwlotniczych krótkiego zasięgu przez rebeliantów. To tu, w obszarze aktualnego natarcia pod Tell Debes w lutym 2018 zestrzelono Su-25SM majora Romana Filipowa. Heroiczna obrona majora, który do ostatnich minut ostrzeliwał się z pistoletu okrążającym go bojownikom, po czym poderwał się granatem przeszła do legendy walk rosyjskiego kontyngentu w Syrii. Major nie poddał się terrorystom, został odznaczony pośmiertnie najwyższym rosyjskim odznaczeniem wojskowym medalem Bohatera Rosji.





Bombardowanie tyłu bojowników odbywa się w dzień iw nocy.


Odnotowano także pracę rosyjskich doradców wojskowych i MTR.




Nowe dostawy "Syria Express" (zespołu okrętów transportowych Floty Czarnomorskiej kursującej pomiędzy Tartus w Syrii a portami w Rosji) pozwoliły Syryjczykom nasycić formacje wojskowe sprzętem, rekompensując z nawiązką utratę pojazdów w letniej kampanii. Bojownicy nie mają takiej możliwości, więc kontrataki An-Nusra są w najlepszym razie wspierane są przez parę czołgów i bojowych wozów piechoty. Duże grupy pancerne nie zostały jeszcze zidentyfikowane, chociaż w północnym Idlibie An-Nusra wciąż ma około 20-25 czołgów i różnych opancerzonych pojazdów bojowych.

150 wyświetleń0 komentarzy
bottom of page