top of page
wiosna mi-28.jpg

OBSERWATOR MILITARNY

Blog  Krzysztofa Podgórskiego

Witaj na moim blogu Obserwator militarny. To projekt, który zrodził się z moich pasji i zawiera informacje o bieżących konfliktach zbrojnych i technice wojskowej.  Być może Obserwator militarny będzie iskrą, która rozpali także Twoje własne zainteresowana i chęć poszukiwań informacji realnych a nie tłoczonych przez media głównego nurtu.

Poznawaj
Home: Witaj
Home: Blog2
Home: Subskrybuj

KONTAKT

Puławska 11, 96-111 Warszawa

(+48) 123 456 789

Home: Kontakt
Szukaj

Patowa sytuacja w Syrii, w Idlib krwawe boje na wyniszczenie

  • Krzysztof Podgórski
  • 24 cze 2019
  • 4 minut(y) czytania


syryjski generał Suhejl al Hasan dowódca Tiger Force i rosyjska obstawa sił specjalnych operacji , gdzieś na froncie w północnej Hamie

Sytuacja w prowincji Idlib mimo toczącej się tam od dwóch miesięcy ograniczonej ofensywy wojsk syryjskich wspieranych przez Rosjan jest patowa. Wojska rządowe wydarły niewielkie obszary, ale wojska dżihadystów prowadzą krwawe kontruderzenia, lokalne ofensywy powstrzymując atakujących, zmuszając ich wręcz do obrony.


Wojska rządowe jak opisywałem wiele razy w maju, nacierają w dolinie al-Gab na styku prowincji Homs i Idlib, gdyż z tych obszarów dochodziło do ataków przeprowadzanych przez rebeliantów na rosyjską bazę w Chmejmim (drony uderzeniowe oraz ostrzał rakietowy). 6 maja, po kilkudniowych ciężkich nalotach lotnictwa syryjskiego i rosyjskiego, ruszyła rządowa ofensywa. W kierunku Kafr Nabuda i okolicznych wzgórz nacierały syryjskie pododdziały, Tiger Force, pułki Taha, Tarmeh, Zarif . Natarcie pomocnicze prowadzono siłami 42 Brygady zmechanizowanej z 4 Dywizji Pancernej w rejonie Kabanii (Latakia). Zdobyto miejscowość Kafr Nabuda i na tym większe sukcesy się zakończyły.



Od miesiąca siły rebelianckie i rządowe wymieniają się atakami, wioski przechodzą z rąk do rąk i sukcesu żadna ze stron nie osiąga.


Co jednak się tam dzieje, zilustruję wymownymi zdjęciami i komentarzami poniżej.


Każdego prawie dnia lotnictwo rosyjskie, relatywnie nieliczne bo liczące ok 20 samolotówi ok 10 śmigłowców. Prowadzi naloty na wybrane cele rebelianckie.




rosyjski uderzeniowy samolot Su-34 nad Idlib


eksplozje bomb zrzuconych przez w/w samolot

Efekty nalotów relacjonują lokalne media pod kontrolą dżihadystów . Niszczone są pozycje rebeliantów, magazyny broni i amunicji, sztaby, ale i infrastruktura miast. Giną ich mieszkańcy.

Media rządowe i serwisy rosyjskie podają zaś informacje jak ta:


"ВКС России нанесли удар по командному пункту в городе Тафтаназ, где проходило совещание старших командиров террористической группировки Хайат Тахрир аш-Шам. Выживших нет. " - tłumacz. ros. " Siły Kosmiczno-Powietrzne Rosji przeprowadziły uderzenie lotnicze na punkt dowodzenia w mieście Taftananaz, w którym odbywała się narada wyższych dowódców terrorystycznego ugrupowania Hajat Tahir asz Szam. Nikt nie przeżył".

i zdjęcie z rosyjskiego drona rozpoznawczego potwierdzającego informację - poniżej.



I znów obrazy z bazy Chmejmim , obsługa podwiesza kolejne bomby pod bombowiec Su-34

i efekt lotu bojowego - nalot na miasto Chan Szejhun


i kolejne cele zniszczone



Nad Idlib w ostatnich tygodniach z pokazywanych zdjęć i filmów wynika że rządowe lotnictwo syryjskie używa w boju następujące typy samolotów: bombowce taktyczne Su-24, wielozadaniowe MiG-23 i szturmowe Su-22, liczne szkoleniowo bojowe L-39 "Albatros", których kilkanaście podesłali Syryjczykom jako wsparcie Rosjanie z Krasnodaru, gdyż przezbrajają swoje jednostki szkolne na samoloty Jak-130.

Ponadto operują zrzucajac bomby klasyczne i beczkowe - śmigłowce Mi-8/17 oraz Mi-24. Rosyjski kontyngent liczący ok 25-30 maszyn operuje bombowcami Su-24M2, Su-25SM3, wielozadaniowymi Su-35S oraz śmigłowcami szturmowymi Mi-35, Mi-28.


Rosjanie stosują najczęściej zwykłe bomby, jednak system naprowadzania i celowania SPW-24 "Gefest" na samolotach Su-24M4 czy innych, sprawia, że celność jest bardzo wysoka. Dodatkowo ważne cele Rosjanie niszczą bombami naprowadzanymi laserowo o wagomiarze do 1500 kg jak bomba KAB-1500ŁG

Na lądzie syryjskie wojska rządowe mimo przewagi w artylerii i wsparcia lotnictwa nie mogą osiagnąć znaczących sukcesów.


Rebelianckie zespoły przeciwpancerne, wyposażone w wysokiej klasy kierowane rakiety przeciwpancerne dostarczone przez sponsorów (amerykańskie TOW, rosyjskie Kornet) w maju dziesiątkowały, z okolicznych wzgórz, siły rządowe w rejonie Kafr Nabuda.

Wojska rządowe w/g rebeliantów miały stracić ponad 20 pojazdów pancernych: 6 czołgów T-72, 1 T-62, 11 czołgów nierozpoznanych typów , 6 bojowych wozów piechoty BMP, 1 MT-LB, 1 WZT.


rebelianci i PPK-TOW produkcji USA

Dane te uważam za przeszacowane o 50%, jednak dostępne materiały filmowe pokazują co najmniej kilkanaście zniszczonych pojazdów rządowych.


zniszczony rządowy czołg T-72 płonie w północnej Hamie

Wojska rządowe mimo wsparcia Rosjan ponoszą ciężkie straty , są nie najlepiej wyekwipowane w starciu z fanatycznymi dobrze uzbrojonymi rebeliantami

grupa szturmowa jednostki rządowej "Tiger Force"

Dżihadyści dysponują dosyłanym wciąż przez granicę turecką przez "sponsorów" dobrym sprzętem. Mają przewagę w boju nocnym, gdyż ich piechota nasycona jest sporą ilością doskonałych zachodnich noktowizorów.

Kilka zdjęć sił rebelianckich poniżej

Kewlarowe hełmy, noktowizory, granatniki celowniki optyczne. Czegoś brak? To są siły "umiarkowanej opozycji".


bojownik terrorystycznej organizacji Tahir asz Szam na wyposażeniu drony rozpoznawcze

Improwizowane drony uderzeniowe atakują wojska rządowe i rosyjskie lotnisko Chmejmim. Rosyjskie siły OPL i systemy walki radiowo elektronicznej póki co je co do zasady niszczą lub przechwytują jak na zdjeciu.


Rosjanie dozbrajają wojska syryjskie i milicje - na zdjęciu artyleria i artylerzyści chrześcijańscy NDF z Mchardy i Sakłabijm. Rosyjskie oporządzenie widoczne od razu.

i działon NDF widać jakościową różnicę rosyjskiego oporządzenia, kamizelki kuloodporne itd.


Mapa obrazuje obszar walk


Warto pamiętać, że Idlib to strefa deeskalacji, są tam posterunki armii rosyjskiej - poniżej wymowne zdjęcie

oraz posterunki armii tureckiej. Ankara naciska na Rosjan o powstrzymanie armii syryjskiej atakujacej Idlib. Stąd kilka rozejmów. Jednak Turcy nie panują nad "podległymi" sobie rebeliantami. Więc rozejmy zrywają dżihadyści zdobywając jakąś kolejna wieś.



Pokazują rebelianci sukces w internecie, zdobycz na wojsku rządowym, broń jeńców.


Potem wezwane na pomoc, do akcji wkracza rosyjskie lotnictwo


Niszczony jest rebeliancki sprzęt giną bojownicy

Wojska rządowe odbijają zryty bombami teren.


Dla odmiany teraz rebelianci bombardują pozycje rządowe

następuje ich kontratak

wojska rządowe ponoszą straty i cofają się.


Atak rebeliancki powstrzymuje z zasady dopiero rządowa artyleria.


jak zawsze wkracza do akcji rosyjskie lotnictwo


.... i tak relacje, dzień za dniem, dzień za dniem .


Z wiadomych względów nie zamieszczam przerażających zdjęć poległych, którymi epatują obie strony konfliktu obrazując swoje "dokonania" i "sukcesy".


Jednym słowem śmierć, zniszczenia i cierpienie ludności cywilnej uciekającej z obszaru walk tzw, korytarzami humanitarnymi okresowo tworzonymi przez Rosjan w kruchych rozejmach za pośrednictwem Turcji. Z obszaru walk na stronę rządową przeszło kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Idlib.


rosyjskie wojsko rozdzielające pomoc humanitarną w Syrii


"Białe Kaski" zasypują zdjęciami efektów nalotów. W/g rebeliantów celami rosyjskich są cywilne, ze szczególnym uwzględnieniem szpitali, w/g Rosjan i Syryjczyków , celami atakowanymi przez samoloty są bazy, punkty oporu i zaplecze ugrupowań terrorystycznych.


"Syria Express" czyli okręty rosyjskie zaopatrujące kontyngent w Syrii pracuje jak pracował, przez Bosfor 23 czerwca przepłynęły z powrotem po wyładowaniu dwa rosyjskie okręty desantowe projektu 775 wybudowane w Gdyni, "Cezar Kunikow" i "Azow".



Generalnie "na zachodzie bez zmian". W prowincji Idlib bombardowania, walki między siłami rządowymi a rebeliantami przybrały charakter walk na wyniszczenie i przechwycenie inicjatywy.

Obie strony ponoszą straty, wydaje się, że z przyczyn obiektywnych siły dżihadystów się muszą w końcu w ogniu artylerii i bomb rosyjskiego lotnictwa wykrwawić, acz zewnętrzni "sponsorzy" jak pokazałem dostarczają rebeliantom "góry" broni. A i ludzi chcących walczyć po stronie islamskich ekstremistów też niestety nie brak.

Przeciwko Syryjczykom i Rosjanom walczy w Idlib cała "międzynarodówka terrorystyczna" , Turkmeni, bojownicy z Chin, Kaukazu i krajów z obszaru dawnego ZSRR. Turcja wprowadziła do Idlib swoje wojska i też rozgrywa swoje interesy.

Póki co optymistycznego scenariusza wyjścia z impasu nie widać.


syryjski żołnierz rządowy wyrusza na front, żegna go dziecko

 
 
 

Comments


  • facebook
  • twitter
  • linkedin

©2019 by Obserwator militarny. Proudly created with Wix.com

bottom of page