Płonące tankowce - winny w/g USA jest Iran
- Krzysztof Podgórski
- 14 cze 2019
- 1 minut(y) czytania

„Rząd Stanów Zjednoczonych uważa, że Islamska Republika Iranu jest odpowiedzialna za dzisiejsze ataki na dwa tankowce w Zatoce Omańskiej” - powiedział Mike Pompeo Szef Departamentu Stanu USA. Według niego w Waszyngtonie doszli do tego wniosku „na podstawie danych wywiadowczych, użytej broni, poziomu szkolenia”, a także na podstawie analizy ostatnich podobnych ataków".
Stany Zjednoczone zamierzają przedstawić tę historię do dyskusji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, ale jest całkiem jasne, że przy takim poziomie „dowodów” nie ma szans, że ONZ potępi Iran w ogóle, nawet bezpośrednie weto Rosji i Chin nie będzie potrzebne.
Ale jak wielokrotnie widzieliśmy w ostatnich latach, Stany Zjednoczone nie są zainteresowane wiarygodnością zarzutów.
Wypowiedzi w stylu „według amerykańskiego wywiadu” po historii Iraku i „broni masowego rażenia Saddama Husajna” wyglądają bardziej jak dowód tego, że jest dokładnie odwrotnie niż mówią Stany Zjednoczone.
O wiele bardziej prawdopodobne jest, że za prowokacją mogły kryć się służby wywiadowcze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Izraela lub Arabii Saudyjskiej.

Comentarios